Koncern Mercedesa otworzył pierwszą od 15 lat nową fabrykę. Umieścił ją na Węgrzech, gdzie rozpoczęto produkcję samochodów klasy B. Niestety to ostatnia fabryka Mercedesa otwierana w Europie.
W Kecskemet na Węgrzech otwarto pierwszą nową fabrykę od czasu 1997 roku, kiedy Mercedes stworzył swój zakład produkcyjny w Alabamie. Pracownicy z Kecskemet otrzymują wynagrodzenie wynoszące jedną piątą wartości wynagrodzenia pracowników w niemieckich fabrykach, a co ciekawe – ostatnia europejska fabryka Mercedesa miała stanąć w Polsce.
W 2008 roku latem toczyły się na ten temat intensywne dyskusje. Ostatecznie jednak wygrały Węgry. Zarząd Mercedesa ma nadzieję, że dzięki nowej placówce sprzedaż samochodów zwiększy się o 27 proc., czyli ok. 1,6 mln egzemplarzy do 2015 roku. Jak każdy inny koncern samochodowy, również i ten jest zaniepokojony spadającą od pięciu lat sprzedażą nowych aut.
To przekłada się na mniejsze wykorzystanie mocy przerobowych europejskich fabryk. Utrzymanie zakładów produkcyjnych przestaje być opłacalne, dlatego niektóre marki przenoszą swoje fabryki poza Europę. Tak uczyniły w ostatnim czasie Fiat i Opel, a także Mitsubishi. Opinie co do tego zjawiska są podzielone.
Jedni uważają, że wkrótce większość fabryk na Starym Kontynencie zostanie zamknięta. Inni sądzą, że nic nie zastąpi Europejskiej jakości i zaawansowania technologicznego.