Mimo że grzyby na ogół kojarzą się raczej z porą jesienną, to doświadczeni grzybiarze wiedzą gdzie szukać, żeby znaleźć prawdziwki już w pierwszej połowie lipca!
Oczywiście nie jest regułą, że co roku w lipcu przychodzi prawdziwy wysyp grzybów i tu na sukces grzybobrania trzeba nieco ciężej popracować. Jesienią grzyby znajdziemy niemal w każdym lesie ze względu na charakterystyczną dla września i października dość wilgotną pogodę.
Latem trzeba po pierwsze znać odpowiednie miejsca, po drugie warto wstać naprawdę wcześnie, żeby wybrać się do lasu. Powód jest tu jednak trochę inny niż jesienią, kiedy ludzie po prostu zbiorą większość przed nami, a pozostałości zadeptają. W lipcu po grzyby trzeba iść wczesnym rankiem, ponieważ bardzo szybko mogą się w nich rozwinąć larwy owadów.
Dla lipcowych grzybiarzy chłodna i wilgotna pogoda jest najlepszym prezentem. Wówczas już w drugiej dekadzie miesiąca można udać się na całkiem udane grzybobranie.
To, jakie gatunki grzybów najłatwiej w tym momencie będzie znaleźć w dużej mierze zależy od temperatur, jakie panują w danym czasie, a także od wielu innych czynników. P
amiętajmy o tym, że grzyby najlepiej zbierać do koszyka, a nie do reklamówki bądź wiaderka, które nie zapewniają im dopływu powietrza. Dzięki temu na dłużej zachowają swoją świeżość.